Wysterylizowana łazienka,
chlor i chemiczne bukiety kwiatów,
błysk w oku glazury,
wypalona ziemia, pustynia na płytkach,
przefiltrowana, czerwonym aksamitem woda,
skarga białych koszul
farbował królewski płaszcz.
Tłusta zwierzyna, szare mydło,
zatkane pory, czarna kropka.
Kasztany obok kamieni, chomikowane w kieszeni,
odpromienniki aureoli
i broń dobrej decyzji.
Mycie rąk, po wszystkim do śmierci?
Jezu to już ostatni raz,
więcej nie będę.
Uwierz, nie będziesz!
Cykl Droga Krzyżowa, stacja 1
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.