Królewski lumpeks
szał organów do przeszczepu,
peep show dziewic
zaklejonych przeźroczystą taśmą,
hipermarket w mózgu z cebulą
podgrzewane telefonem szare komórki,
szpiegowski przekaźnik pod progiem
z falą budzi raka.
Brak dowodów burdel mamony,
Żydów nie było
na skalnej czaszce,
Oświęcimiu i w wieżach 11 września,
taka gra w złote kulki.
Zakłamane płody
nie nadają się do życia,
mama wybiera drink, wessany przez rurkę.
Baba Jaga zaplanuje rodzinę.
Nie pękaj, padnij!
woda w kolanach się nie rozleje.
nie rób spuchniętych min,
gęba nie szklanka.
Upadam!
W zawekowanych słojach krzyża
zapisany jest wymiar zbrodni.
Krew mnie zalewa,
odbity mózg w szoku
po cichu zasypia.
Upadając tracę wiarę,
dlaczego mój Ojciec pragnie was zbawić?
Szybciej wstaje z kolan z nadzieją.
Cykl "Droga Krzyżowa" stacja 3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.